Co należy wiedzieć o układzie odpornościowym?

Układ odpornościowy (inna nazwa - immunologiczny), prześciga się między organizmem a drobnoustrojami, które próbują go zakazić. Gdy przegrywa, dochodzi do choroby, gdy przegra – do śmierci.
/ 30.09.2011 00:26

Jednostki specjalne

Kontynuując militarystyczne porównania, odpowiedź swoista na zakażenie jest niczym jednostka specjalna. Składa się z komórek, które atakują specyficznie nie tylko określony rodzaj bakterii, ale ich konkretną odmianę – dlatego nazywane są swoistymi.

Należą do nich:

  • Limfocyty B – produkują przeciwciała, które mają wiele funkcji, opisanych poniżej
  • Limfocyty T – wśród nich m.in cytotoksyczne (Tc), pomocnize (Th) i regulatorowe (Treg)
  • Limfocyty NK – „naturalni zabójcy”, potrafią zabić komórki zakażone wirusem lub komórki mutujące w nowotwory

Limfocyty B i T posiadają receptory, które potrafią rozpoznać określony wygląd patogenu. Skąd jednak komórki te wiedzą, jak miałby wyglądać przeciwnik? Nie wiedzą. Po prostu produkowane są w milionach różnych wariantów i kwestią prawdopodobieństwa jest, że w naszym organizmie zawsze znajdzie się przynajmniej kilka komórek, które potrafią rozpoznać i zaatakować przeciwnika. Kiedy to już się stanie, odpowiedni, „skuteczny” model wojownika jest kopiowany w milionach sztuk i niczym w „wojnie klonów”, zalewa przeciwnika. Jednak nim dojdzie do właściwego rozpoznania oraz produkcji mija czas, w trakcie którego patogeny mogą uczynić w chorym organizmie spustoszenie. Stąd też moje porównanie ze wstępu – „wyścig zbrojeń”. Żeby kupić sobie trochę czasu, organizm walczy, czym się da – zwykle na pierwszy ogień idą komórki odpowiedzi nieswoistej (patrz – część 1 artykułu), głównie neutrofile.

Weterani

Gdy organizm „przechoruje” już infekcję, w większości przypadków zostają w nim komórki pamięci – weterani, którzy są bardzo specyficzni dla konkretnego zagrożenia. Dlatego każdy ponowny atak (powtórna infekcja tym samym szczepem bakterii, tym samym typem wirusa itd.) spotka się już z dużo silniejszą i lepiej zorganizowaną odpowiedzią i choroba będzie trwałą krócej i będzie przebiegała łagodniej. Niekiedy jednak wróg potrafi się skutecznie zmieniać i maskować i stąd np. co roku w zimie możemy chorować na grypę bądź przeziębienie, ponieważ wirusy mutując, stają się dla naszego układu odpornościowego nierozpoznawalne.

Dobra komunikacja

Wiemy już, że w trakcie nowej infekcji, w naszym ciele znajduje się niewiele komórek zdolnych odpowiedzieć na atak. Gdyby przełożyć to na nieco większą skalę, można by wyobrazić sobie odpowiednio wyposażony czołg, który jako jedyny z całej armii posiada amunicję mogącą zestrzelić przeciwnika. Jednak jest on jeden i stacjonuje w jednym miejscu, a reszta naszego organizmu, powiększona w tej samej skali, ma rozmiar całej kuli ziemskiej! Jak więc to w ogóle możliwe, żeby czołg był w stanie znaleźć przeciwnika i go pokonać? Oczywiście, niezbędna jest komunikacja, rodzaj sygnału „S.O.S” nadawanego na zaatakowanych obszarach, aby wiedział, gdzie jechać. Tak też jest u człowieka. W momencie wniknięcia do organizmu np. bakterii przez śluzówkę gardła, lokalne komórki rozpoznają przeciwnika i wszczynają „czerwony alarm” – tak powstaje stan zapalny. Gardło staje się przekrwione, czerwone, ucieplone i bolesne. Do krwi wysyłane są cząsteczki sygnałowe – chemokiny, dzięki którym inne leukocyty napływają do miejsca infekcji, kierując się „pod prąd”, w kierunku wydzielania sygnału alarmowego.

Przeciwciała..

Przeciwciała, zwane również Immunoglobulinami są produkowane przez limfocyty B. Jest ich 5 głównych rodzajów:

  • IgM – powstają jako pierwsze, kiedy limfocyty B jeszcze „uczą się” przeciwnika
  • IgG – główne „pociski” używane do bronienia się przed patogenami
  • IgE – używane głównie przeciwko pasożytom, odgrywają również niechlubną rolę w powstawaniu alergii
  • IgD – ich funkcja nie jest w pełni poznana, podejrzewa się aktywację limfocytów B oraz bazofilów
  • IgA- są w dużej ilości wydzielane ze śluzem i śliną, aby chronić przed zakażeniem

Każde jedno przeciwciało łączy się specyficznie z jednym rodzajem antygenu, na zasadzie „klucz do zamka”. Antygenem zaś może być praktycznie wszystko – od fragmentów bakterii, toksyn, po pyłki drzew i białka naszego własnego organizmu – w ostatnich dwóch przypadkach mamy do czynienia z nieprawidłową odpowiedzią i rozwija się odpowiednio alergia bądź choroba autoimmunologiczna (np. SLE – toczeń rumieniowaty układowy). Jeden rodzaj komórek produkuje jeden rodzaj przeciwciał na raz, jest więc specyficzny względem jednego klonu patogenu (bakterii, wirusa itd.)

Przyłączone do antygenu przeciwciało może spowodować kilka rzeczy:

  • opłaszczyć patogen, neutralizując go (np. wirusy nie zakażą już innych komórek, toksyna nie będzie działać)
  • aktywować dopełniacz, (dzięki czemu np. bakteria zostanie zabita)
  • ułatwić fagocytozę („pożarcie”) przez inne komórki, będąc dla nich znacznikiem

Koordynacja

Ważną rolę w koordynowaniu tych wszystkich działań pełnią limfocyty T pomocnicze i regulatorowe, które wydzielają szereg różnych substancji zwanych łącznie cytokinami, które aktywują bądź dezaktywują odpowiednie komórki w odpowiednim czasie, by nie przeszkadzały sobie nawzajem.

Limfocyty T i NK

Część z limfocytów T, zwanych cytotoksycznymi, przyłącza się do komórek i kiedy rozpozna w nich wroga – przy pomocy limfocytów T pomocniczych (Th) – zabija je bezpośrednio, niczym w walce wręcz.

Odrębną grupę stanowią limfocyty NK, które zabijają w człowieku każdą komórkę, która nie ma „swojego” wyglądu, czyli tak jakby strzela do każdego, kto nie nosi munduru swojego wojska, bez

pytania dlaczego. W ten sposób chroni przed szerzeniem się infekcji wirusowej (zakażone komórki mają wtedy na swojej powierzchnie fragmenty wirusa) lub nowotworowej.

Wspólna fabryka

Wszystkie bez wyjątku komórki układu odpornościowego, wraz z czerwonymi krwinkami i płytkami krwi powstają w szpiku kostnym z jednej komórki macierzystej samonamnażającej się i różnicującej w określony typ w zależności od potrzeby organizmu

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA