Biomarkery nowotworowe w raku jamy ustnej - nadzieja

Wystarczy jeden kontakt seksualny bez zabezpieczenia z osobą, o której nie wiemy, czy jest zdrowa, czy nie, żeby zdecydować się na badania /fot. Fotolia
Biomarkery mogą stanowić wczesny wskaźnik choroby nowotworowej. Trwają badania nad ich wykorzystaniem w diagnostyce, chemoprewencji i bioterapii. Czy to oznacza szansę na całkowite wyleczenie raka jamy ustnej?
/ 01.06.2011 12:16
Wystarczy jeden kontakt seksualny bez zabezpieczenia z osobą, o której nie wiemy, czy jest zdrowa, czy nie, żeby zdecydować się na badania /fot. Fotolia

Biomarkery – nowa nadzieja

Obecnie duże nadzieje w diagnostyce i leczeniu raka jamy ustnej pokłada się w nowoczesnych biomarkerach raka jamy ustnej. Biologiczne wskaźniki skutków działania karcynogenów na materiał genetyczny komórki (tzw. biomarkery odpowiedzi) mogą stanowić bardzo wczesny wskaźnik choroby nowotworowej i być szczególnie przydatne na etapie diagnostyki, monitorowania i leczenia zmian oraz stanów przedrakowych. Tradycyjne badanie mikroskopowe wycinka tkankowego oraz subiektywna ocena histopatologa cech niepokoju onkologicznego nie są bowiem wystarczające do uchwycenia wczesnych etapów karcynognezy. Nowoczesne techniki wraz z dalszym poznaniem molekularnych podstaw procesu nowotworowego są bardzo obiecującą metodą m.in. prewencji wtórnej raka płaskonabłonkowego jamy ustnej. Cechują się one wyższą czułością i swoistością aniżeli badania rutynowe. Wdrażane do praktyki klinicznej metody detekcji biologicznych znaczników nowotworowych mogą dać szansę na poprawę niskiej statystyki pojedynczych wykryć najwcześniejszej postaci raka jamy ustnej tzw. raka in situ.

Przeczytaj: Jaki nowotwór jamy ustnej jest najczęstszy?

Badania screeningowe

Z uwagi na to, że nowotwory są chorobą cywilizacyjną, niezwykle istotne staje się monitorowanie tzw. grup zwiększonego ryzyka. Szacuje się, że prowadzony wśród osób z tych grup dotychczasowymi metodami screening w skali globalnej może rocznie ocalić przed rozwojem raka jamy ustnej aż ok. 40 tysięcy osób. Wysoce czułe i specyficzne biomarkery onkologiczne mogą jeszcze bardziej poprawić ten wynik. Wykorzystanie usprawnionych metod diagnostycznych z użyciem markerów raka jamy ustnej może także ułatwić ocenę loko-regionalnego stopnia zaawansowania nowotworu, a przez to stać się czułym wskaźnikiem prognostycznym i predykcyjnym. Badania te czasami jako jedyne umożliwiają również odróżnienie przerzutu od wznowy oraz drugiego pierwotnego nowotworu.

Jakie możliwości daje wykorzystanie biomarkerów raka jamy ustnej?

Wyselekcjonowane biomarkery raka płaskonabłonkowego jamy ustnej byłyby również niezwykle cennym wyznacznikiem określającym wielkość tzw. marginesu molekularnego, który zaczyna być brany pod uwagę w zabiegach ablacyjnych. Mogłyby w ten sposób służyć precyzyjnemu wyznaczaniu zasięgu guza nowotworowego oraz ocenie obecności cech niepokoju onkologicznego w okolicznych tkankach na poziomie cząsteczkowym.

Zobacz też: Markery nowotworowe

Niewykluczone, że z uwagi na swoją wybiórczość występowania oraz pełnioną w komórce rolę, niektóre z biomarkerów raka posłużą jednocześnie jako cele terapeutyczne nowych i w mniejszym stopniu obciążających metod leczniczych. W tym celu rozpoczęto prace badawcze nad biochemoprewencją, immunogenoterapią oraz bioterapią raka jamy ustnej. Obecnie badania te znajdują się w początkowej fazie oceny klinicznej. Skuteczność stosowanych leków jest zachęcająca, choć nie pozbawiona efektów ubocznych. Niemniej, tę nowo powstającą strategię walki z rakiem już okrzyknięto mottem XXI wieku - mierz cel i kontroluj, zamiast dotychczasowego - namierzaj i niszcz. Być może pojawi się szansa nie tylko na wyleczenie choroby, lecz również na uzyskanie stanu zdrowia pacjenta w pożądanym tego słowa znaczeniu, tj. w świetle definicji WHO.

Zjawisko kumulacji błędów genetycznych w trakcie karcynogenezy stanowi podstawowy warunek determinujący rozwój fenotypu złośliwego w komórce. Nowoczesne techniki biologii molekularnej umożliwiają wykrywanie mutacji i następczej aktywacji protonkogenów oraz deaktywacji genów supresorowych. Możliwe jest to również w oparciu o badanie kodowanych przez nie białek. Obecnie poszukuje się mierzalnych wskaźników, które wcześnie sygnalizowałyby te zmiany.

Autor: Robert Balicki

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA