Rak prostaty - czy to wyrok?

Nefropatia to jedno z powikłań cukrzycy/ fot. Shutterstock
Rak prostaty to bardzo poważna choroba. Jednak rozpoznanie tego nowotworu we wczesnym stadium daje duże szanse na pełne wyleczenie. Sprawdź, od czego zależy rokowanie w nowotworze gruczołu krokowego?
/ 29.10.2011 19:06
Nefropatia to jedno z powikłań cukrzycy/ fot. Shutterstock

Bezobjawowe stadium rozwoju nowotworu – duża szansa na wyleczenie

Rokowanie,  tak samo jak w przypadku innych nowotworów złośliwych w dużym stopniu zależy od stadium zaawansowania w którym zostanie wykryta choroba – oczywiście im wcześniej tym lepiej.

Najlepsze rokowanie daje wykrycie tej choroby w stadium jeszcze bezobjawowym, tzn. kiedy guz jest ograniczony i nie uciska jeszcze sąsiadujących narządów takich jak pęcherz czy moczowód, a przez to nie powoduje problemów z oddawaniem moczu. Kiedyś wykrycie raka w tym stadium było niemożliwe, co znacznie pogarszało perspektywy chorego na pełne wyleczenie. Teraz markerem bezobjawowej choroby prostaty, w tym także raka, zostało PSA, czyli swoisty antygen sterczowi. Jego wartość bada się sprawdzając jego poziom we krwi chorego. Jeżeli PSA jest podwyższone, nie świadczy to jednoznacznie o raku, gdyż taki stan może wystąpić także przy innych chorobach prostaty, jednak powinien być wskazówką, która pokieruje pacjenta na dalszą diagnostykę. Wykrycie raka w fazie bezobjawowej daje bardzo dużą szansę na pełne wyleczenie.

Przeczytaj: Nowa metoda wykrywania raka prostaty

Jaki efekt daje leczenie hormonalne?

Duże szanse na pełne wyleczenie daje także wrażliwość komórek nowotworowych na leczenie hormonalne. Leczenie hormonalne polega na blokowaniu działania męskich hormonów płciowych, które to ułatwiają rozrost komórek rakowych w prostacie. Ten sposób leczenia jest szczególnie skuteczny w stadium bezobjawowym raka jako metoda uzupełniająca radioterapię lub leczenie chirurgiczne. Jednak jeżeli komórki rakowe są wrażliwe na ten sposób leczenie, to stosowanie go jako wspomagającego w późniejszych stadiach choroby, także polepsza rokowanie.

Nawet jeżeli rak jest objawowy, ale guz jest miejscowy i nie daje jeszcze przerzutów – szansa na pełne wyleczenie jest duża. Rak prostaty rozwija się zazwyczaj bardzo powoli, co polepsza rokowanie w tym nowotworze, gdyż lekarz ma więcej czasu na wykrycie choroby, oczywiście o ile pacjent zgłasza się na systematyczne kontrole. Jeżeli rak zostanie zdiagnozowany w stadium bez przerzutów, najlepszą metodą leczenia jest prostatektomia, czyli wycięcie całkowite prostaty.

Przerzuty pogarszają rokowanie

Bardzo nie korzystnym czynnikiem wpływającym na rokowanie jest wykrycie u chorego na raka prostaty przerzutów do kości. Prawdopodobieństwo przerzucania się komórek nowotworowych do kości jest zależne od stadium zaawansowania choroby oraz stopnia złośliwości nowotworu – oczywiście czym nowotwór bardziej złośliwy i bardziej zaawansowany, szansa na przerzuty do kości jest większe. Początkowo przerzuty te nie powodują dolegliwości, a do wykrycia ich konieczne jest wykonania badania specjalistycznego jakim jest scyntygrafia. Odkrycie komórek nowotworowych w kościach znacznie zmniejsza szanse na pełne wyzdrowienie, a nawet na przeżycie. Najgroźniejszym powikłaniem przerzutów do kości, są złamania trzonów kręgów w kręgosłupie, które mogą być przyczyną wystąpienia objawów neurologicznych do pełnego paraliżu włącznie. Na rokowanie wpływa nie tylko sama obecność przerzutów ale także ich rozległość, do oceny czego bardzo przydatna jest scyntygrafia.

Polecamy: Jak leczyć raka prostaty?

Rozpoznanie raka prostaty nie musi być wyrokiem. Diagnoza nowotworu we wczesnym stadium, kiedy nie nacieka on sąsiadujących narządów oraz nie daje przerzutów do kości, daje nawet 90% szans na pełne wyleczenie! Kluczem do sukcesu są regularne kontrole u urologa.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA